Dziś nie przedstawiam przepisu jako takiego. Dzisiaj chciałem z Wami porozmawiać o bardzo modnym produkcie, jakim jest tzw Komosa ryżowa. Wkrótce opublikujemy z tym przepisy pseudozboże abyś mógł go przygotować w domu i skosztować, a przede wszystkim podzielić się wrażeniami z nami i resztą naśladowców.
Quinoa nie jest zbożem, ale zaliczana jest do tej grupy pokarmowej ze względu na wysoką zawartość węglowodany, szczególnie w skrobi. Jego pochodzenie jest w Ameryka Łacińska, zasadniczo w Boliwii i Peru, które są głównymi producentami na świecie.
Ciekawą rzeczą w komosie ryżowej jest jej bogactwo odżywcze i równowaga między białkami, tłuszczami i węglowodanami. I to jest na przykład to, że ma dwa razy więcej białka niż tradycyjne zboża i jego rzadkie i bardzo zdrowe tłuszcze. To idealna alternatywa dla ryżu i makaronu. Jest bogaty między innymi w witaminę B, C, E, tiaminę, rywoflawinę, fosfor, potas, magnez i wapń.
Jest bardzo wszechstronny bo możemy przygotować pyszne przystawki, pierwsze dania, dania główne, a nawet desery. I na szczęście możemy go już znaleźć w dużych supermarketach (na ogół w obszarze żywności ekologicznej i dietetycznej), a także u każdego zielarza.
Komosa ryżowa była w pewien sposób konserwowana i uprawiana tradycyjny dla pokoleń. Obecnie jest podstawowym pożywieniem gwarantującym żywność i bezpieczeństwo żywieniowe w wielu krajach Ameryki Łacińskiej. Do tego stopnia, że sama Organizacja Narodów Zjednoczonych wyznaczyła 20 lutego 2013 r. Jako Międzynarodowy Rok Quinoa. Czy odważysz się dołączyć do nas z następnymi przepisami na komosę ryżową?